Mój skromny początek...

[romo]

Ostatni tydzień był chłodny co przedstawiło się na powolne kwitnienia ale w dniu dzisiejszym aż 3 kaktusy dały "przedstawienie" - Thelocactus bolaensis , Acanthocalycium ferrari oraz Coryphanta pectinata . Turbinicarpus klinkerianus zakwitł drugi raz ale za to z rozmachem. Aż chce się hodować kaktusy 

[hen_s]

Super pokaz. Dużo pięknych roślin, dużo pięknych kwiatów. 

Aż chce się hodować kaktusy 

No przecież!
Obecny okres jest najlepszy dla roślin i dla nas, korzystajmy z niego i cieszmy się  rezultatami naszych przy roślinach wysiłków i pracy. 

[anndy123]

No no super ....

[romo]

Dziękuję  Pogoda dopisuje i roślinki to wykorzystują, jedne mniej drugie bardziej

[hen_s]

Piękne kwiatuszki u Ciebie - czyli sezon w pełni. Gratuluję takich widoków. 

[romo]

Dziękuję. Sezon chyli się ku końcowi. Oto ostatnie wrześniowo - październikowe kwiatki. Niektóre rośliny mają jeszcze pąki ale małe prawdopodobieństwo że zakwitną. Niektóre kwitnienia się powtarzają ( G intertextum, A myriostigma) ale z większą ilością kwiatów.
Miła niespodziankę sprawiło Adenium obesum które w tym sezonie zakwitło pierwszy raz.

[hen_s]

Piękne kwiatuszki, doskonałe podsumowanie sezonu. 

Oczywiście szkoda że to już jesień ale taki jest cykl natury - trzeba liczyć że następny rok oraz następne będą tylko lepsze. 

[romo]

Pomimo tego że jest listopad to jeden z moich "podopiecznych"  (Turbinicarpus panarottoi) ma za nic koniec sezonu i postanowił zakwitnąć 

[hen_s]

To że zakwitł właśnie teraz to nie jest zaskoczenie bo np. u mnie w tej chwili na zimowisku kwitnie jeszcze kilka roślin. 
Natomiast dobrze że go pokazałeś bo jest tego wart - kwiatuszek i sama roślina godna pochwalenia. 

[basiaamatorka]

Piękne kwiaty, a tło zielone świetnie dodaje uroku!