Oficjalne forum Polskiego Towarzystwa Miłośników Kaktusów
Porady => Co uprawiać?? => Wątek zaczęty przez: ziomek w Sierpień 18, 2009, 20:29:21
-
Postanowiłem radykalnie zmienić podejście do hodowli kaktusów. Chcę uprawiać tylko 1 gatunek, ale nie mogę zdecydować się jaki:/ Pomożecie mi wybrać ???
-
Chodzi o gatunek czy rodzaj? Przy rodzaju to już masz węższy zakres wyboru :)
A wybór to już chyba tylko Ty możesz podjąć. JA na początku kupowałem wszystko co wpadło w ręce. Obecnie staram się wybierać tylko Gymnocalycium i Mammillaria, choć czasem trudno się oprzeć :-[ ;)
-
Chodzi o gatunek. Interesują mnie raczej gatunki kolumnowe, ale nie cereusy
-
No to wybór Twój. Sam musisz ocenić co lubisz najbardziej, ale czy nie będzie troszkę dziko mając tylko jeden gatunek w kolekcji?
-
Dla ścisłości cereus to rodzaj, a nie gatunek. Np. Astrophytum asterias - Astrophytum jest rodzajem obejmującym kilka gatunków. Jeśli chcesz hodować tylko 1 gatunek, to po prostu musiałbyś mieć kilka sztuk jednej i tej samej roślinki.
Myślę, że po prostu mylisz pojęcia ;)
-
Tak chodziło mi o rodzaj
-
Niby rodzaj, więcej gatunków, więcej roślin, ale też bedzie ciężko. Podejmując taką decyzję trzeba wziąć pod uwagę warunki jakimi dysponujesz. Masz mało miejsca- zajmij się miniaturkami. Nie masz miejsca na zimowanie- weź pod uwagę ciepłoluby, Nie masz odpowiedniej wystawy słonecznej- już się cieszą kaktusy lubiące półcień, a przy na prawdę złym oświetleniu epifity. Dużo jest kryteriów. Wystarczy poszukać na istniejących www i różnych forach. Tam się wszystko znajdzie, choć nic nie zastąpi WŁASNEGO DOŚWIADCZENIA.
-
Mam ogrzewaną szklarnię wiec nie będzie problemu z warunkami uprawy
-
Szczęściarz :P Więc jak nie Cereus to może Espostoa, Carnegia, Myrtillo czy dawny Trichocereus( Echinopsis).
-
Dziękuję za pomoc
-
Ziomkowi raczej chodziło o jeden rodzaj, ale można też hodować jeden gatunek, jak to jest na przykład w przypadku Astrophytum asterias. W tym obrębie jednego gatunku można wyróżnić wiele form i kultywarów jak np. Astrophytum asterias lera, super kabuto, v-type, snow kabuto, ruri kabuto, nudum itp. Bardzo interesujące rośliny. Podobnie jest w przypadku Astrophytum myriostigma. Są formy tricostata, quadricostata, multicostata, jak i kultywary np. Astrophytum myriostigma cv. onzuka, czy formy pozbawione ,,kłaczków" czyli nudum, zapomniałem poza tym o formach częściowo pozbawionych chlorofilu, czyli variegata.
-
Pod warunkiem, że ktoś uznaje różne cv. xD
-
Postanowiłem radykalnie zmienić podejście do hodowli kaktusów. Chcę uprawiać tylko 1 gatunek, ale nie mogę zdecydować się jaki:/ Pomożecie mi wybrać
Masz racje, sprawa jest podstawowa, specjalizacja - wybór rodzaju pozwala na osiągnięcie lepszych efektów i większej satysfakcję. Można wybrac określony gatunek, czy formy np. cultywary, cristaty. Oprzeć specjalizację na regionie geograficznym, mając na uwadze nasze możliwości "lokalowe" jakie możemy zapewnić naszym roślinom. Jeden z moich kaktusowych kolegów ma zaadaptowaną logie, jest tylko jeden feler ekspozycja pólnocna. Uprawia więc Gymnocalcia - wymagają mniej światła i tolerują niższe temperatury. Inny z kolegów ma maleńką szklarenkę - specjalizuje się w miniaturkach wymagających zimą niskich temperatur.
Rozpiętość geograficzna występowania sukulentów powinna dać wiele do myślenia i ułatwić podjęcie decyzji. Inne są potrzeby dla ciepłolubnych Dyskocactusów, Melocactusów, a zupełnie inne oczekiwania Tephraców z południa Argentyny. Wybór jest olbrzymi co wcale nie znaczy, że łatwy.
Muszę nadmienić , moi ulubieńcy to - kaktusy Peru, a zwłaszcza te wysokogórskie Lobivie, Matucany, Oroye, Pygmaeocereusy. Moja żona - swoje ulubieńce widzi raczej w Meksyku a to Mammillarie, Coryfanty i Stenocactusy.
Pozdrawiam Eugen
-
A czy Eugen mówi że lubi kultywary z Peru ;) ? A co powiesz na Echinopsis Haku-Yo?
-
Witam
Cultywarów wsród wymienionych ulubieńców peruwiańskich oczywiście nie uświadczymy. Inna spraw to mieszańce Echinopsis, powstało wiele wspaniałych z kwiatów odmian. Są firmy ogrodnicze które się specjalizują w ich krzyżowaniu - Echinopsis Haku-Yo jest efektowny, ale ja zbieram - /staram się / formy czyste, najlepiej z udokumentowanych stanowisk polowych.
Jeszcze odnośnie wyboru.
Jaka tak kicha, jest szalenie dużo możliwości - tylko trzeba ocenić możliwości uprawy - nasłonecznienie, temperaturę, oszacować wielkość kolekcji. Znam kolekcjonera, który pieści tylko Ariocarpus agavoides, ale posiada odmiany ze wszystkich stanowisk. Wysiewy i "owocują" tego trudnego kaktusa u Jurka jak chwasty na poboczu- jest przykładem wąskiej specjalizacji którą wybrał świadom ograniczeń lokalowych a zarazem jak walczyć o sukces z godnym przeciwnikiem. Prosze popatrz na jego stronę http://www.agavoides.republika.pl/.
Podobnych specjalistycznych kolekcji znajdziemy więcej.
Pozdrawiam Eugen
-
No nie tylko A.a. bo ma też okazałą kolekcję Lobivia i innych roślin. Echinopsis Haku-Yo to kultywar :P
-
Witam
Jurek przed laty miał dużą szklarnie z kaktusami, był etap uprawy gymna a następny etap to Lobivie. Zostało mu ich jeszcze troche, są to pozostałości po kolekcji. Kilka z dużych okazów jest m.inn w moich zbiorach.
Teraz całą pasję, wiedzę wręcz miłość ulokował po części za namową p.p Penconka i Typiaka w A.a.
Eugen
-
Witaj Ziomku
Miałem dzisiaj "samochodowy dzień - a że to piątek więć sporo stałem w korkach. Aby nie wpadać we wściekłość zaczynam dla zabicia czasu bawić się WYMYSLANIEM. Zobaczyłem kolesia w aucie obok i w pierwszej chwili myśl to Petr a w zasadzie Piotr kolega kaktusiarz z Czeskiego Cieszyna, ale to nie On. Idąc dalej tą myślą przypomniałem sobie jego wspaniałą mieszczącą sie w 3 czy 4 większych kuwetach bardzo kompletną kolekcję Turbinicarpusów. Są to prawdziwwe klejnociki, urozmaicone w formie, o różnorodnym uciernieniu, pięknie i szybko młode siewki kwitną /często kwiat większy od roślinki/. Kwitną bardzo długo, zajmują mało miejsca i są toleracyjne dla błędów w uprawie.
Musze się przyznać, Danka - moja żona przy moim udziale już uzbierała bardzo przyzwoitą grupkę - na tych ślicznych koliberkowych katusikach zawsze można polegać, że zakwitną i będzie kolorowo.
Pozdrawiam Eugen
-
Co do Ariocarpus agavoides, to muszę przyznać, że poniosłem klęskę... Nie znam wymagań tych roślin. Glina i żwir nie wystarczyły. Jednak Uebelmannia pectinifera ostały mi się i jestem z nich dumny. Kilka siewek kultywarów też mi padło, ale mam nadzieję, że z resztą będzie ok. Z moich obserwacji wnioskuję, że najwrażliwsze są Astrophytum myriostigma cv. ,,onzuka"...
-
Witam
4 września zachwalałem uprawe turbinicarpusów, bo to małe, oryginalnie uciernione, można reprezentatywną kolekcje na parapecie posiadać. No i cudowne kwiaty, kwitną wspaniale, często i bez fochów. Zachwalałem i prosze jak na zamówienie kilka zakwitło. Czyż nie są to klejnociki.
Pozdrawiam Eugen
-
Wracając do pierwszego postu w tym wątku to można oczywiście stworzyć kolekcję składającą się z jednego gatunku i nie koniecznie muszą być to hybrydy. Koniecznie musi być to gatunek kaktusa, który rośnie na ogromnym obszarze i tworzy wiele różnych lokalnych odmian i form. Najlepiej jeszcze gdy te formy będą się mocno od siebie różniły. Oczywiście jest kilku kandydatów, moje typy dotyczą wyłącznie Ameryki Południowej. A zatem: Cumulopuntia boliviensis, Opuntia sulphurea, Echinopsis obrepanda, Echinopsis leucantha, Echinopsis mamillosa, Parodia maassii, Rebutia fiebrigii, Rebutia pygmaea, Gymnocalycium saglionis, Gymnocalycium cardenasianum, Lobivia ferox, Lobivia pentlandii, Lobivia maximiliana, Lobivia pugionacantha, Lobivia haematantha, Lobivia formosa, Tephrocactus articulatus, Austrocylindropuntia flocossa, Matucana haynei, Oroya peruviana i pewnie jeszcze wiele, wiele innych.
-
Jak ktoś lubi "nieskończoność" form to polecam kultywary Astrophytum-nikt nigdy na świecie w danym momencie nie będzie miał wszystkich bo chyba co dzień powstaje nowy ::)
Nie jest to niestety tania zabawa bo "producenci" tych "zabawek" są nastawieni głównie na zysk :-\
-
Sam kiedyś się zastanawiałem czy nie zrobić kolekcji tylko z Gymnocalycium spegazzinii, ale mi przeszło :)
Widziałem w Czechach kolekcję z Gymnocalycium monvillei.
-
Mnie kusi zrobienie kolekcyjki z około 80 odmian i form samej Escobaria vivipara.
-
Piotrze
Wspaniały kolega, miłośnik kaktusów, posiadacz największego i najwspanialszego skalniaka z mrozoodpornych - czyli Gerard ma podobną kolekcję. Przed laty kupił na specjalnych warunkach kolekcje nasion Escobari w MessaGarden. Była to unikatowa sprzedaż. Kaktusy wyrosły, kwitną. Gerarda to oczko w głowie, ale jak to z kaktusami wypady sie zdarzają. Jest ich sporo, ale chyba nie 80 odmian. Mam troche fotek, ale muszę je odszujać, teraz mam sporo roboty bo święta za pasem.
Hoho ho Eugen Mikołaj
-
O może przesadziłem ale na dzień dzisiejszy jest ponad 70:
409-villardii HK308 Otero Co, NM, white spines tipped brown .95 3.10 8.80
410-villardii SB66 /13,17/ Otero Co, NM, dense spines .95 3.10 8.80
410.01-vivipara /18/ small heads hide in grasslands .75 2.45
410.02-vivipara /18/ Colorado Sprigs, CO, reddish spines .75 2.45
410.04-vivipara /18/ n Ft Garland, Colo, tight white sp .75 2.45
410.05-vivipara /18/ Capulin, NM, dark red centrals .75
410.07-vivipara /18/ Curry Co, NM, on high windy grassy plains .75 2.45
410.09-vivipara /18/ McHenry Co, ND, far northern location .75 2.45 6.60
410.1-vivipara /18/ Barber Co, Ks .75 2.45
410.14-vivipara /18/ Eagle Nest, NM, small clustering stems .75
410.145-vivipara /18/ Taos, NM, dark red centrals .75
410.15-vivipara /18/ Sulphur, Murray Co, Ok .75 2.45
410.151-vivipara Wichita Mts, OK .75 2.45
410.152-vivipara /18/ Sweetwater, Nolan Co, Tx .75 2.45
410.1523-vivipara JRT1112 Fremont Co,CO, giant stem, white spines .95 3.10
410.153-vivipara DJF801.42 /18/ Abeline, Taylor Co, TX .75 2.45 6.60
410.155-vivipara DJF802.42 /18/ Garza Co, Tx .75 2.45 6.60
410.1575-vivipara DJF1320 Robert Lee, Tx .75 2.45 6.60
410.1584-vivipara DJF1330 /18/ Downing, Tx .75
410.1589-vivipara RP113 /18/ Ft Union, NM, copper brown spines .75 2.45 6.60
410.159-vivipara SB209 /18/ Santee, Nebraska .75 2.45 6.60
410.1594-vivipara SB312 /18/ Meade, Ks, hides in prairie grass .75 2.45 6.60
410.16-vivipara SB383 Howard Co, Tx, red centrals .75 2.45 6.60
410.17-vivipara SB923 /18/ Keith Co, Ne., single stems .75 2.45 6.60
410.18-vivipara SB981 /18/ Laramie Co, WY .75 2.45 6.60
410.19-vivipara SB1932 /18/ Hartley Co, Tx, in grassy hills .75
410.23-vivipara v alversonii SB1800 /17/ 29 Palms, shiny white sp 1.00 3.50 11.00
410.3-vivipara v arizonica /18/ low thick stem, usually single .75
410.31-vivipara v arizonica JM179 Peach Springs, AZ, very dense sp .75 2.45 6.60
410.32-vivipara v arizonica /18/ Deadman Mesa, Gila Co, AZ .75
410.324-vivipara v arizonica Flagstaff, Az, small stem, red-white sp .75 2.45
410.334-vivipara v arizonica DJF737.42 /18/ Rio Arriba Co, NM .75 2.45 6.60
410.3343-vivipara v arizonica DJF804 /18/ w Belen, NM, dark sp .75 2.45 6.60
410.336-vivipara v arizonica DJF1152.42 /18/ San Juan Co, NM .75
410.3372-vivipara v arizonica DJF1415 /18/ nw Cuba, NM .75 2.45 6.60
410.339-vivipara v bisbeeana SB347 Greenlee Co Az, in grassy meadows .75
410.37-vivipara v arizonica SB748 /18/ San Juan Co, NM .75 2.45
410.38-vivipara v arizonica SB1078 /18/ Apache Co, AZ, dark red sp .75 2.45
410.39-vivipara v arizonica SB1401 /18/ San Juan Co,NM, dark red sp .75
410.391-vivipara v arizonica SB1731 /18/ Cibola Co, NM, dark spines .75 2.45
410.392-vivipara v arizonica SB1780 /18/ Peach Springs, Az .75 2.45
410.399-vivipara v bisbeeana /17/ clusters, low rounded stems .75 2.45
410.403-vivipara v bisbeeana DJF284 /18/ e Gila Co, AZ .75 2.45
410.406-vivipara v bisbeeana DJF1558 s Reserve, NM, white-pink fl .75 2.45
410.41-vivipara v bisbeeana JM174 /17/ Bisbee, Az .75 2.45
410.42-vivipara v bisbeeana SB455 /17/ SW Sierra Co, NM .75 2.45 6.60
410.43-vivipara v bisbeeana n Sasabe, AZ, thick stem, shaggy spines .75 2.45
410.45-vivipara v bisbeeana SB1904 /17/ e Tucson, fat stems .75 2.45
410.48-vivipara v buoflama /17/ Bagdad, AZ .75 2.45 6.60
410.53-vivipara v desertii RP47 Clark Co,NV, pink-green fl .95 3.10 8.80
410.6-vivipara v kaibabensis SB906 /18/ Kaibab Plateau, AZ, white sp .95 3.10
410.68-vivipara v neomexicana /18/ pink tipped spines .75 2.45 6.60
410.684-vivipara v neomexicana /18/ Ruidoso, NM, dark red spines .75 2.45 6.60
410.69-vivipara v neomexicana DJF812.42 /17/ Brewster Co, TX .75 2.45
410.697-vivipara v neomexicana DJF1483 Carrizozzo, NM, dark red sp .75
410.7-vivipara v neomexicana SB52 /18/ Sierra Co, NM, white spines .75 2.45
410.72-vivipara v neomexicana SB129 /18/ Manzano Mts, NM .75 2.45 6.60
410.73-vivipara v arizonica SB169 /18/ Santa Fe Co, NM, red sp .75 2.45 6.60
410.75-vivipara v arizonica SB701 /18/ Bernalillo Co, NM .75 2.45 6.60
410.8-vivipara v neomexicana SB721 /18/ El Paso Co, Tx, shaggy sp .75 2.45 6.60
410.81-vivipara v neomexicana SB1934 /17/ Otero Co, NM, dark red sp .75
410.9-vivipara v radiosa SB244 /17/ Jeff Davis Co, TX .75 2.45
410.94-vivipara v radiosa SB401 /13,17/ Crockett Co, Tx .75 2.45
410.96-vivipara v radiosa SB926 Kerr Co, TX, brown sp .75 2.45
410.97-vivipara v rosea SB720 /18/ Iron Co, Ut .75 2.45
-
Piotrze
Zapomniałem, uciekło mi zupenie jeszcze jedno o kolekcji Escobarii Gerarda. Nasiona które kupił od Steven Bracka z Mesa Garden były wyjąkową, jednorazową akcją. Departament Ochrony Środowiska USA po uiszczeniu specjalnej opłaty - kwerendy wyraził zgodę na zebranie ze stanowisk naturalnych pewnej ilości nasion. Nasiona stały się następnie bazą do uprawy we wyspecjalizowanych kolekcjach. Gerard był stałym jak na amatora duzym i wyspecjalizowanym kolekcjonerem. Dostał więc możliwość zakupu w/w nasion. Tydzień jak oglądałem je na stanowisku zimowania.
Pozdrawiam Eugen
-
To się muszę uśmiechnąć do Twego kolegi o nasiona-choć w takim sztucznym zagęszczeniu jak skalniak to mozna zapomnieć o czystości gatunkowej, ja nasion z moich escobari praktycznie nie wysiewam bo to misz masz-wszystkiego ze wszystkim.
-
Piotrze
Oj, co do Gerarda to jest tak.
Jak ma wątpliwości, że to "kundel - mowa o nasionach" to kosz i koniec. Purysta z niego, jezeli chodzi o czystość gatunkową rośliny maksymalna. Z obawy o "test zimowy" nie są one trzymane na skalniaku. Są dopieszczane z umiarem, ale trzymane pod folią, zimą dodatkowo przykryte gazetami. Nasze zimy mają inny charakter, a niska temperatura to nie jedyny parametr. Zresztą co ja piszę, masz skalniak od lat więc dobrze wiesz o różnicach zimy w Polsce i USA.
Pozdrawiam Eugen
-
Akurat na skalniaku to viviparki rosną i kwitną o niebo lepiej niż w doniczce-nie ma tu znaczenia czy będą rosły w tunelu foliowym czy otwartym inspekcie-muszą mieć miejsce na korzenie-na skalniaku nigdy żadna viviparka czy inne eskobaria mi nie zmarzła-nawet przy -30 stC i żadna mi nie zgniła -co w doniczkach zdarzało mi się często na wiosnę i jesień. Niech się więc kolega nie obawia-tym bardziej, iż macie trochę łagodniejszy klimat niż Kujawy-oczywiście zimą są starannie zabezpieczone przed opadami i efekt ściany to podstawa-na wolnym skalniaku się nie udadzą.
-
Naprawd rosną Ci tak super na skalniaku? Mi w doniczce lepiej, jak przesadziłem to jakoś gorzej
-
Z kaktusów doniczkowych polecam Ci Echinocactus grusonii. Ma kształt kulisty, jest dość łatwy w utrzymaniu i czasem potrafi zakwitnąć.
-
Żartowniś. 8)
-
Echinokaktus Grusona tzw. fotel teściowej ;D fajny gatunek i szybko rośnie :D